Klimatyzator - opis z Wikipedii
Klimatyzator - urządzenie do chłodzenia pomieszczenia.
Klimatyzatory wyposażone w układy sterowania mogą utrzymywać stałą, zadaną temperaturę w pomieszczeniu oraz (w niewielkim zakresie) również wilgotność powietrza.
Obecnie jednostka wewnętrzna klimatyzatora - oprócz chłodnicy freonowej i wentylatora - często wyposażona jest w standardzie w filtr powietrza, a czasami w nagrzewnicę elektryczną. Obecnie klimatyzatory są najczęściej również pompą ciepła dzięki odwróceniu układu chłodniczego - parownik staje się skraplaczem. Tego typu urządzenia zazwyczaj regulują temperaturę w zakresie +16÷30 °C.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Klimatyzator
Aktualnie istnieje szereg badań prowadzonych przez
W latach 90. opublikowanokto? badania dowodzące, że emisja freonów do atmosfery powoduje niszczenie warstwy ozonowej. Obserwacje zmniejszonego poziomu ozonu nie budziły dyskusji. Wątpliwości skupiły się na powiązaniu freonów z tym zjawiskiem. Niektórzy naukowcykto? twierdzili, że niszczenie ozonu mogą powodować ogólne zmiany zachodzące w klimacie Ziemi. Mimo pewnych wątpliwości większość krajów przystąpiła do Konwencji Wiedeńskiej w sprawie ochrony warstwy ozonowej oraz Protokołu Montrealskiego, gdyż dowody na szkodliwe działanie freonów były dobrze udokumentowane. Największe gospodarki świata zgodziły się na zamrożenie produkcji freonów na poziomie z roku 1986. Aktualnie istnieje szereg badań, prowadzonych przez niezależne ośrodki naukowe, potwierdzających szkodliwość działania freonów i wskazujących na ich kumulację w atmosferze, ze względu na ich trwałość.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Freon
Nowa dotacja - 50 tysięcy do domu pasywnego - czy na pewno?
Tym razem będzie o dotacjach. Ten rok obfituje w rządowe pomysły na dofinansowanie rynku nieruchomości - jest "Mieszkanie dla Młodych", mają być mieszkania na wynajem (chyba też dla młodych), no i jest program dotacji do budowy domów energooszczędnych ( 30 tysięcy) i pasywnych ( 50 tysięcy ).
No i super - zbuduj dom pasywny, dołożymy ci 50 tysięcy. Wygląda dobrze, ale realia takie nie są. Czemu więc mimo dużego zainteresowania (jak twierdzą bankowcy), mało kto korzysta z tej świetnej opcji? Pewnie dlatego, że od kwoty dotacji trzeba zapłacić... podatek dochodowy. Więc już na "dzień dobry" tracimy całkiem sporo. Po drugie - dokumentacja, weryfikacja, audyty, dokumentacja... I jeszcze więcej dokumentacji. Mało, że kolejne tysiące idą sobie gdzieś (bo gdzie to nikt nie wie), to jeszcze nie masz gwarancji, że te wszystkie (z pewnością niezbędne) wymagania dasz radę spełnić. Tak więc na samą technologię (np. płyta fundamentowa, rekuperator, okna pasywne) za dużo nie zostaje.